Juukla
Doczy: 25 Sty 2014
Posty: 703
Przeczyta: 0 tematw
Ostrzee: 0/3 Skd: Finland
|
Wysany: Nie 14:06, 23 Mar 2014 Temat postu: Siedzę sobie na porodówce po lewatywie na kibelku... |
|
|
na jakim płynie? [link widoczny dla zalogowanych] Hejka wszystkim.
z j.pol.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A swoja droga jak Twoj spadek wagi no i Motylka tez jestem ciekawa.
[link widoczny dla zalogowanych]
BARDZO ZDIĘKUJĘ.
Powodzenia wam zycze w walce z ta okropna choroba.
Dj MANIAN - Heat Of The Moment [link widoczny dla zalogowanych] No i tu sie pojawial problem, kochalismy sie czasem nawet po 3 godziny, dochodzila po 4 razy, staralem sie jak moglem, 1,5 godzinki bzykania, pozniej troche jezyczkiem, pozniej znow bzykanie, ale jak juz nie mialem sily i jej to naprzyklad powiedzialem to coz, kladla sie obok i dobranoc.
NOGA TO CZĘŚĆ CIAŁA, ale część ciała to niekoniecznie noga!!! Widzę ze też wam mózgi piorą a myślałem że Zywiec jest ok . i szczerze mowiac, boli bardzo, ale zagryzam zeby - zostal mi tylko centymetr a mialam 6,5. Pozdrawiam na jakim płynie? [link widoczny dla zalogowanych]
Julii, tak sie zastanawiam... Krauthofera za 100 zł jest karnet na 10 wejść na zmiene Vacu, roletix , sauna i taka maszyna co trzęcie tyłkiem! Czy wiecie jak mozna w niemczech dostac sie do ginekologa??? Zaleca się wykonanie badań serologicznych w kierunku obecności przeciwciał IgG i IgM przed ci±, na początku ci±y, a w przypadku kobiet seronegatywnych powtarzanie ich w kolejnych trymestrach ci±y. Warto uprawiac joge. Leidisssq, pare postow wczesniej napisalas cyt. W chwili obecnej ważę 60 kg. Ale nie widzę już sensu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
sniadanko, bo to tak ma w sumie wygladac.
Ha - no to zjazd w zoo w Krakowie A, ja trochę nieczasowa, właśnie się w weekend dowiedziałam, że mi rodzinka planuje najazd za 2 tygodnie, do tego urodziny maluchów i za 3 tyg Natka wraca akurat w swoje imieniny Ale szczerze mówiąc już się przyzwyczaiłam, że moje życie czasem spowalnia a czasem nabiera tempa i muszę przekładać plany - jak przed momentem, coś tam właśnie musiałam odwołać, żeby załatwić coś Właśnie kombinuję, czy w następny weekend może wziąść się za większe (w końcuuu!!!!) porządki w domu (no bo kiedy?), czy jednak jak pogoda dopisze - jechać ze znajomymi pod namiot....
[link widoczny dla zalogowanych]
ale zaraz sie biore do roboty.
Post zosta pochwalony 0 razy
|
|